mam krótkie pytanko na jakim poziomie utrzymywać estradiol podczas cyklu?
Mam 46 lat i aktualnie trenuje amatorsko kolarstwo i postanowiłem zacząć długoterminową kurację testoseronem. Nie chodzi mi o nabieranie masy a raczej o szybszą regenerację po treningach i ogólnie lepsze samopoczucie.
W ostatnich miesiącach czułem się dosyć zmęczony i kiepsko się regenerowałem, testosteron miałem blisko dolnej granicy normy.
Od 8 tygodni biorę 250mg cypionatu testosteron raz w tygodniu a do tego 500 UI HCG 2x w tygodniu regeneracja i samopoczucie się polepszyło.
Parę dni temu zrobiłem badania i mam:
testosteron 24,08 ng/ml
prolaktyna 29,78 ng/ml
estradiol 89,64 pg/ml
Trochę zmartwił mnie wysoki estradiol bo mimo lekkiego deficytu kalorycznego zaczęło mnie trochę podlewać

Jest sens dołożyć do cyklu Boldenon na lekkie zbicie estradiolu?? Myślałem o 250mg 1 x w tygodniu?
Może lepiej jednak wrzucić jakiś inhibitor aromatazy (np. aromasin) i dać sobie spokój z boldenonem?? Jakieś sugestie?
pozdrawiam