Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Kilka słów o mnie, wiek 26 lat. Na siłowni ćwiczę od ponad 3 lat - do momentu założenia tego tematu naturalnie Aktualnie zaczynam okres masowy. Poprzednio była trzy miesięczna redukcja która przebiegła pomyślnie - wiadomo można było dociąć do ostrych żył na brzuchu w okolicach pępka ale zawodowcem nie jestem, zawodów nie planuje, ćwiczę wyłącznie dla siebie wiec jestem zadowolony. Specjalne podziękowania dla dietetyka Andruli obecnego na tym forum gdyż sporo mi pomógł przy końcówce wycinki Ok przejdźmy do rzeczy - główne założenia.
Obecna waga 75,4 kg wzrost 174 cm
Dieta ~3300 kcal 500W 200B 50T + warzywa których nie liczę. Woda 7L +6g soli
Suplementy - omega 3, multiwitamina, wit. B z P5P, magnez, wit. D, cynk.
SAA - 250MG testosteron enan rozbity na dwa strzały po 125MG + HCG 300IU 3 razy w tygodniu.
Plan treningowy - PUSH PULL LEGS PUSH/PULL 4 dni w tygodniu.
Jest to mój pierwszy okres masowy na środkach wiec chciałbym wykorzystać go jak najlepiej i jednocześnie podzielić się z wami tymi przygodami w załączniku wstawiam aktualne zdjęcia sylwetki - jedna przed treningiem naczczo druga po treningu i przedtreningowym posiłkiem pozdrawiam i działamy!
PS. Raport będzie co tydzień wraz ze zdjęciem zmian w sylwetce.
hejssik pisze: ↑28 sierpnia 2022, 12:58 - ndz
Witam serdecznie w moim dzienniku treningowym
Kilka słów o mnie, wiek 26 lat. Na siłowni ćwiczę od ponad 3 lat - do momentu założenia tego tematu naturalnie Aktualnie zaczynam okres masowy. Poprzednio była trzy miesięczna redukcja która przebiegła pomyślnie - wiadomo można było dociąć do ostrych żył na brzuchu w okolicach pępka ale zawodowcem nie jestem, zawodów nie planuje, ćwiczę wyłącznie dla siebie wiec jestem zadowolony. Specjalne podziękowania dla dietetyka Andruli obecnego na tym forum gdyż sporo mi pomógł przy końcówce wycinki Ok przejdźmy do rzeczy - główne założenia.
Obecna waga 75,4 kg wzrost 174 cm
Dieta ~3300 kcal 500W 200B 50T + warzywa których nie liczę. Woda 7L +6g soli
Suplementy - omega 3, multiwitamina, wit. B z P5P, magnez, wit. D, cynk.
SAA - 250MG testosteron enan rozbity na dwa strzały po 125MG + HCG 300IU 3 razy w tygodniu.
Plan treningowy - PUSH PULL LEGS PUSH/PULL 4 dni w tygodniu.
Jest to mój pierwszy okres masowy na środkach wiec chciałbym wykorzystać go jak najlepiej i jednocześnie podzielić się z wami tymi przygodami w załączniku wstawiam aktualne zdjęcia sylwetki - jedna przed treningiem naczczo druga po treningu i przedtreningowym posiłkiem pozdrawiam i działamy!
PS. Raport będzie co tydzień wraz ze zdjęciem zmian w sylwetce.
Hej, myśle że ten dzienniczek może bardzo nieźle ruszyć - jeśli będzie aktywnie prowadzony to na pewno postaram się o prezent z mojej strony hehe : ]
Dzięki za nominacje o wsparcie, zawsze miło to się słyszy. Z tego co pamiętam kończyłeś redukcję na trochę niższych kcal.
Lekkie poprawki:
>Myślę, że wejdź jak na razie na 3000kcal na sam początek, makro mogą być.
>Woda 6l, sól 7g.
>Suple + Magnez, Ashwaganda po trg
Forum PREMIUM Aktywowane - jeśli zależy Tobie na najlepszych efektach, idealnych rozpiskach 1:1 cykli, diety, badań, nie chcesz zrobić sobie krzywdy. To jest dla Ciebie. Aby otrzymać, więcej szczegółów napisz prywatną wiadomość
hejssik pisze: ↑28 sierpnia 2022, 12:58 - ndz
Witam serdecznie w moim dzienniku treningowym
Kilka słów o mnie, wiek 26 lat. Na siłowni ćwiczę od ponad 3 lat - do momentu założenia tego tematu naturalnie Aktualnie zaczynam okres masowy. Poprzednio była trzy miesięczna redukcja która przebiegła pomyślnie - wiadomo można było dociąć do ostrych żył na brzuchu w okolicach pępka ale zawodowcem nie jestem, zawodów nie planuje, ćwiczę wyłącznie dla siebie wiec jestem zadowolony. Specjalne podziękowania dla dietetyka Andruli obecnego na tym forum gdyż sporo mi pomógł przy końcówce wycinki Ok przejdźmy do rzeczy - główne założenia.
Obecna waga 75,4 kg wzrost 174 cm
Dieta ~3300 kcal 500W 200B 50T + warzywa których nie liczę. Woda 7L +6g soli
Suplementy - omega 3, multiwitamina, wit. B z P5P, magnez, wit. D, cynk.
SAA - 250MG testosteron enan rozbity na dwa strzały po 125MG + HCG 300IU 3 razy w tygodniu.
Plan treningowy - PUSH PULL LEGS PUSH/PULL 4 dni w tygodniu.
Jest to mój pierwszy okres masowy na środkach wiec chciałbym wykorzystać go jak najlepiej i jednocześnie podzielić się z wami tymi przygodami w załączniku wstawiam aktualne zdjęcia sylwetki - jedna przed treningiem naczczo druga po treningu i przedtreningowym posiłkiem pozdrawiam i działamy!
PS. Raport będzie co tydzień wraz ze zdjęciem zmian w sylwetce.
Hej, myśle że ten dzienniczek może bardzo nieźle ruszyć - jeśli będzie aktywnie prowadzony to na pewno postaram się o prezent z mojej strony hehe : ]
Dzięki za nominacje o wsparcie, zawsze miło to się słyszy. Z tego co pamiętam kończyłeś redukcję na trochę niższych kcal.
Lekkie poprawki:
>Myślę, że wejdź jak na razie na 3000kcal na sam początek, makro mogą być.
>Woda 6l, sól 7g.
>Suple + Magnez, Ashwaganda po trg
Idealna dawka T na start
Po raporcie, ewentualne zmiany!
Pozdrawiam D.A. - Dobrego dnia :]
Zmiany zostały wprowadzone, jakie dawki tej ashwa i magnezu po treningu? Co do tematu to będzie aktywnie, jak coś robić to konkretnie więc działamy pełną parą
Waga 78,2 kg - porównując zeszły tydzień 75,4 to skoczyła o 2.8 kg w górę. Uzasadnienie to pewnie woda + glikogen mięśniowy.
Średnia kaloryka z ubiegłego tygodnia wyszła 3100 kcal.
W tygodniu dorzuciłem ashwagandhe + magnez po treningu.
Jeśli chodzi o trening to idzie zgodnie z planem, zauważyłem tylko, że na SAA się więcej pocę
Standardowo wrzucam fotki, na czczo oraz potreningowo w dniu PULL.
hejssik pisze: ↑04 września 2022, 15:29 - ndz
Niedziela więc czas na tygodniowy raport
Waga 78,2 kg - porównując zeszły tydzień 75,4 to skoczyła o 2.8 kg w górę. Uzasadnienie to pewnie woda + glikogen mięśniowy.
Średnia kaloryka z ubiegłego tygodnia wyszła 3100 kcal.
W tygodniu dorzuciłem ashwagandhe + magnez po treningu.
Jeśli chodzi o trening to idzie zgodnie z planem, zauważyłem tylko, że na SAA się więcej pocę
Standardowo wrzucam fotki, na czczo oraz potreningowo w dniu PULL.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli - lecimy dalej
Hej,
Bardzo ładnie to wygląda- widać poprawę,oby tak dalej i do celu
Może nie tyle co się bardziej pocisz a masz więcej siły, a treningi są mocniejsze.
Trzymaj stałe ilości nawodnienia, a takich "skoków" nie powinno być.
Ashwe dałbym bezpośrednio przed snem, najwięcej z tego korzyści wyniesiesz- lepszy sen, regeneracja.
hejssik pisze: ↑04 września 2022, 15:29 - ndz
Niedziela więc czas na tygodniowy raport
Waga 78,2 kg - porównując zeszły tydzień 75,4 to skoczyła o 2.8 kg w górę. Uzasadnienie to pewnie woda + glikogen mięśniowy.
Średnia kaloryka z ubiegłego tygodnia wyszła 3100 kcal.
W tygodniu dorzuciłem ashwagandhe + magnez po treningu.
Jeśli chodzi o trening to idzie zgodnie z planem, zauważyłem tylko, że na SAA się więcej pocę
Standardowo wrzucam fotki, na czczo oraz potreningowo w dniu PULL.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli - lecimy dalej
Hej,
Bardzo ładnie to wygląda- widać poprawę,oby tak dalej i do celu
Może nie tyle co się bardziej pocisz a masz więcej siły, a treningi są mocniejsze.
Trzymaj stałe ilości nawodnienia, a takich "skoków" nie powinno być.
Ashwe dałbym bezpośrednio przed snem, najwięcej z tego korzyści wyniesiesz- lepszy sen, regeneracja.
Pozdrawiam serdecznie,
BodyHelp
Woda leci codziennie 6L + około 7g soli wiec nawodnienie jest. Zobaczymy za tydzień jak waga się zachowa
hejssik pisze: ↑04 września 2022, 15:29 - ndz
Niedziela więc czas na tygodniowy raport
Waga 78,2 kg - porównując zeszły tydzień 75,4 to skoczyła o 2.8 kg w górę. Uzasadnienie to pewnie woda + glikogen mięśniowy.
Średnia kaloryka z ubiegłego tygodnia wyszła 3100 kcal.
W tygodniu dorzuciłem ashwagandhe + magnez po treningu.
Jeśli chodzi o trening to idzie zgodnie z planem, zauważyłem tylko, że na SAA się więcej pocę
Standardowo wrzucam fotki, na czczo oraz potreningowo w dniu PULL.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli - lecimy dalej
Hej,
Bardzo ładnie to wygląda- widać poprawę,oby tak dalej i do celu
Może nie tyle co się bardziej pocisz a masz więcej siły, a treningi są mocniejsze.
Trzymaj stałe ilości nawodnienia, a takich "skoków" nie powinno być.
Ashwe dałbym bezpośrednio przed snem, najwięcej z tego korzyści wyniesiesz- lepszy sen, regeneracja.
Pozdrawiam serdecznie,
BodyHelp
Woda leci codziennie 6L + około 7g soli wiec nawodnienie jest. Zobaczymy za tydzień jak waga się zachowa
Ok, dawaj znać co i jak
Szykuje się fajna przemiana.
hejssik pisze: ↑28 sierpnia 2022, 12:58 - ndz
Witam serdecznie w moim dzienniku treningowym
Kilka słów o mnie, wiek 26 lat. Na siłowni ćwiczę od ponad 3 lat - do momentu założenia tego tematu naturalnie Aktualnie zaczynam okres masowy. Poprzednio była trzy miesięczna redukcja która przebiegła pomyślnie - wiadomo można było dociąć do ostrych żył na brzuchu w okolicach pępka ale zawodowcem nie jestem, zawodów nie planuje, ćwiczę wyłącznie dla siebie wiec jestem zadowolony. Specjalne podziękowania dla dietetyka Andruli obecnego na tym forum gdyż sporo mi pomógł przy końcówce wycinki Ok przejdźmy do rzeczy - główne założenia.
Obecna waga 75,4 kg wzrost 174 cm
Dieta ~3300 kcal 500W 200B 50T + warzywa których nie liczę. Woda 7L +6g soli
Suplementy - omega 3, multiwitamina, wit. B z P5P, magnez, wit. D, cynk.
SAA - 250MG testosteron enan rozbity na dwa strzały po 125MG + HCG 300IU 3 razy w tygodniu.
Plan treningowy - PUSH PULL LEGS PUSH/PULL 4 dni w tygodniu.
Jest to mój pierwszy okres masowy na środkach wiec chciałbym wykorzystać go jak najlepiej i jednocześnie podzielić się z wami tymi przygodami w załączniku wstawiam aktualne zdjęcia sylwetki - jedna przed treningiem naczczo druga po treningu i przedtreningowym posiłkiem pozdrawiam i działamy!
PS. Raport będzie co tydzień wraz ze zdjęciem zmian w sylwetce.
Hej, myśle że ten dzienniczek może bardzo nieźle ruszyć - jeśli będzie aktywnie prowadzony to na pewno postaram się o prezent z mojej strony hehe : ]
Dzięki za nominacje o wsparcie, zawsze miło to się słyszy. Z tego co pamiętam kończyłeś redukcję na trochę niższych kcal.
Lekkie poprawki:
>Myślę, że wejdź jak na razie na 3000kcal na sam początek, makro mogą być.
>Woda 6l, sól 7g.
>Suple + Magnez, Ashwaganda po trg
Idealna dawka T na start
Po raporcie, ewentualne zmiany!
Pozdrawiam D.A. - Dobrego dnia :]
Zmiany zostały wprowadzone, jakie dawki tej ashwa i magnezu po treningu? Co do tematu to będzie aktywnie, jak coś robić to konkretnie więc działamy pełną parą
Ashwa 400mg po trg i 400mg przed snem
Magnez 250mg po trg i 250mg przed snem
Forum PREMIUM Aktywowane - jeśli zależy Tobie na najlepszych efektach, idealnych rozpiskach 1:1 cykli, diety, badań, nie chcesz zrobić sobie krzywdy. To jest dla Ciebie. Aby otrzymać, więcej szczegółów napisz prywatną wiadomość
Hej, myśle że ten dzienniczek może bardzo nieźle ruszyć - jeśli będzie aktywnie prowadzony to na pewno postaram się o prezent z mojej strony hehe : ]
Dzięki za nominacje o wsparcie, zawsze miło to się słyszy. Z tego co pamiętam kończyłeś redukcję na trochę niższych kcal.
Lekkie poprawki:
>Myślę, że wejdź jak na razie na 3000kcal na sam początek, makro mogą być.
>Woda 6l, sól 7g.
>Suple + Magnez, Ashwaganda po trg
Idealna dawka T na start
Po raporcie, ewentualne zmiany!
Pozdrawiam D.A. - Dobrego dnia :]
Zmiany zostały wprowadzone, jakie dawki tej ashwa i magnezu po treningu? Co do tematu to będzie aktywnie, jak coś robić to konkretnie więc działamy pełną parą
Ashwa 400mg po trg i 400mg przed snem
Magnez 250mg po trg i 250mg przed snem
Pozdrawiam i życzę dobrego dnia - D.A.
Ok dawki zapisane. Zostać przy tych 3100 kcal w tym tygodniu czy coś zwiększyć? Skok wagi był dość duży wiec chyba zostanę? Z góry dzięki za rade i pozdrawiam
Zmiany zostały wprowadzone, jakie dawki tej ashwa i magnezu po treningu? Co do tematu to będzie aktywnie, jak coś robić to konkretnie więc działamy pełną parą
Ashwa 400mg po trg i 400mg przed snem
Magnez 250mg po trg i 250mg przed snem
Pozdrawiam i życzę dobrego dnia - D.A.
Ok dawki zapisane. Zostać przy tych 3100 kcal w tym tygodniu czy coś zwiększyć? Skok wagi był dość duży wiec chyba zostanę? Z góry dzięki za rade i pozdrawiam
Do czasu aż coś się "dzieje" to bym zostawił, nie ma co za dużo dzwigac- żeby nie narobić sobie pod górę tj. szybkich skoków.
Lepiej wolniej a stabilnie.