hejssik - dziennik treningowy

Raport

Waga 85.6 bez zmian w przeciągu tygodnia lecz widzę poprawę sylwetki - trzymam się założeń i lecę dalej 3 tydzien minicuta

5 treningów zrobione, każdy ciężki jak zawsze. Apetyt już mega, czasami ciężko czegoś nie podjeść. Zauważałem tez brak zamulenia po węglach czyli wrażliwość poszła do góry - taki był zamiar cuta. Plan na dalszy czas to jeszcze jeden tydzień cuta 120% i kolejny ostatni tydzień cięcia to deload/roztrenowanie.

Suplementacja bez zmian, na 2 tygodnie wprowadzam jedynie zmianę podawania T na codziennie iniekcje podskórne w mikrodawkach żeby suma wyszła 200 mg / tydzień.

Za 2 tygodnie wrzucę foto jak forma wygląda, miłej niedzieli

hejssik pisze: ↑15 stycznia 2023, 19:16 - ndz Raport

Waga 85.6 bez zmian w przeciągu tygodnia lecz widzę poprawę sylwetki - trzymam się założeń i lecę dalej 3 tydzien minicuta

5 treningów zrobione, każdy ciężki jak zawsze. Apetyt już mega, czasami ciężko czegoś nie podjeść. Zauważałem tez brak zamulenia po węglach czyli wrażliwość poszła do góry - taki był zamiar cuta. Plan na dalszy czas to jeszcze jeden tydzień cuta 120% i kolejny ostatni tydzień cięcia to deload/roztrenowanie.

Suplementacja bez zmian, na 2 tygodnie wprowadzam jedynie zmianę podawania T na codziennie iniekcje podskórne w mikrodawkach żeby suma wyszła 200 mg / tydzień.

Za 2 tygodnie wrzucę foto jak forma wygląda, miłej niedzieli

No pięknie, śledzę dzienniczek - bardzo fajny dziennik na pewno bedzie co wspominac.

Dietetyk-Andrula pisze: ↑17 stycznia 2023, 15:59 - wt
hejssik pisze: ↑15 stycznia 2023, 19:16 - ndz Raport

Waga 85.6 bez zmian w przeciągu tygodnia lecz widzę poprawę sylwetki - trzymam się założeń i lecę dalej 3 tydzien minicuta

5 treningów zrobione, każdy ciężki jak zawsze. Apetyt już mega, czasami ciężko czegoś nie podjeść. Zauważałem tez brak zamulenia po węglach czyli wrażliwość poszła do góry - taki był zamiar cuta. Plan na dalszy czas to jeszcze jeden tydzień cuta 120% i kolejny ostatni tydzień cięcia to deload/roztrenowanie.

Suplementacja bez zmian, na 2 tygodnie wprowadzam jedynie zmianę podawania T na codziennie iniekcje podskórne w mikrodawkach żeby suma wyszła 200 mg / tydzień.

Za 2 tygodnie wrzucę foto jak forma wygląda, miłej niedzieli
No pięknie, śledzę dzienniczek - bardzo fajny dziennik na pewno bedzie co wspominac.

Szybkie pytanie i prośba o poradę, co da mi PROVIRON gdy dodam go do cyklu NPP + CYPIO? Czy lepiej dodać go po zakończeniu (12 tyg) oraz jeszcze jedno, kończę trzeci tydzień mini cuta (jutro wrzucę małe podsumowanie i raport) na przyszły tydzień mam zaplanowane roztrenowanie i teraz jak z kaloriami, delikatnie trzymać deficyt jak nie będę tak ciężko ćwiczyć czy raczej być na zerze i zregenerować organizm przed 12-nastoma tygodniami ostrej masy? Po roztrenowaniu odrazu wskoczyć na nadwyżkę 300/400kcal i cisnąć? Wrażliwość poprawiona wiec wydaje mi się ze nie ma na co czekać tymbardziej, że wleci NPP

Raport

Waga na czczo 83.3 - 2.3 kg mniej niż ubiegły tydzień, od początku mini cuta który zacząłem 3 tygodnie temu spadło 4.7 kg

Tydzień przepracowany wzorowo, 5 wymagających treningów, duża aktywność w ciagu dnia, jedzenia malutko bo zaledwie ~2400 kcal. Aktualnie kończę tego cuta i wskakuje na tygodniowe roztrenowanie - przygotuje trochę ciało przed ostatnimi 12-nastoma tygodniami masy przed większą redukcją

Wrzucam dwa zdjęcia - cały mini cut trwał równe 21 dni i te zdjęcia właśnie tyle dzieli.Po lewej przed i po prawej po. T na poziomie 200 mg/week a kluczem była dieta dopięta w 110% - myśle, że zmotywuje innych do trzymania michy oraz dam świadomość, ze wcale nie potrzeba wielkich dawek SAA żeby uzyskać dobrą sylwetkę

Dodam też że nie brałem żadnych spalaczy oraz nie robiłem cardio wiec gdybym to dodał to efekt byłby jeszcze lepszy

Czekam na wskazówki postu powyżej, miłej niedzieli pozdrawiam

hejssik pisze: ↑21 stycznia 2023, 20:07 - sob
Dietetyk-Andrula pisze: ↑17 stycznia 2023, 15:59 - wt
hejssik pisze: ↑15 stycznia 2023, 19:16 - ndz Raport

Waga 85.6 bez zmian w przeciągu tygodnia lecz widzę poprawę sylwetki - trzymam się założeń i lecę dalej 3 tydzien minicuta

5 treningów zrobione, każdy ciężki jak zawsze. Apetyt już mega, czasami ciężko czegoś nie podjeść. Zauważałem tez brak zamulenia po węglach czyli wrażliwość poszła do góry - taki był zamiar cuta. Plan na dalszy czas to jeszcze jeden tydzień cuta 120% i kolejny ostatni tydzień cięcia to deload/roztrenowanie.

Suplementacja bez zmian, na 2 tygodnie wprowadzam jedynie zmianę podawania T na codziennie iniekcje podskórne w mikrodawkach żeby suma wyszła 200 mg / tydzień.

Za 2 tygodnie wrzucę foto jak forma wygląda, miłej niedzieli
No pięknie, śledzę dzienniczek - bardzo fajny dziennik na pewno bedzie co wspominac.
Szybkie pytanie i prośba o poradę, co da mi PROVIRON gdy dodam go do cyklu NPP + CYPIO? Czy lepiej dodać go po zakończeniu (12 tyg) oraz jeszcze jedno, kończę trzeci tydzień mini cuta (jutro wrzucę małe podsumowanie i raport) na przyszły tydzień mam zaplanowane roztrenowanie i teraz jak z kaloriami, delikatnie trzymać deficyt jak nie będę tak ciężko ćwiczyć czy raczej być na zerze i zregenerować organizm przed 12-nastoma tygodniami ostrej masy? Po roztrenowaniu odrazu wskoczyć na nadwyżkę 300/400kcal i cisnąć? Wrażliwość poprawiona wiec wydaje mi się ze nie ma na co czekać tymbardziej, że wleci NPP

Provi na chłopski rozum, pozwala Ci wykorzystać więcej Testosteronu którego wbijasz, są szkoły że ludzie lecą non stop na Provironie, warto się zastanowić. : ) Więcej Wolnego Testosteronu - sam wiesz jakie efekty i plusy :>

Pierwszy tydzień poleć 200 kcal +, chyba że znasz swój organizm i wiesz że przy 400kcal waga w tydzien podskoczy o 0,5kg max, by nie musieć robić znów za 12 tyg mini cuta ponownie.. a lecieć non stop : >

Raport

Waga w sobotę pokazała 82 kg - jednak przykręciłem trochę śrubkę i pociągnąłem kolejny tydzień CUT, zrobiłem delikatne roztrenowanie 3 treningi w tygodniu oraz 3 sesje cardio 20,25 i 35 min + ograniczyłem węgle do 150 w treningowe oraz 100 w nietreningowe - finalnie spadło 6 kg od rozpoczęcia mini cuta. Na koniec (wczoraj) podładowałem organizm węglami - wpadło około 1000W w miarę czystych, operacja przeprowadzona z chłodną głową, tłuszcze ograniczone do 60G + 10L wody

Po tym incydencie waga rano pokazała 84 kg więc jest dobrze

Po miesięcznej kuracji T podskórnie (ok. 200mg/week) zauważyłem pojawienie sie trądziku na klacie oraz w paru innych miejscach. Wracam na domięśniówki.

Plan na kolejne 12 tygodni - MASA priorytet PLECY + RAMIONA.

SAA poleci na start 400T + NPP 150MG / WEEK
Postanowiłem bić razem w jednej pompce co 3.5 dnia - rozmawiałem z kilkoma osobami i muszę sprawdzić na sobie jak podziała na mnie NPP, jeśli będzie lipa to zrobię iniekcje 3x WEEK. Do tego dołączam również proviron 12.5mg x2 rano/wieczor. Aktualnie już jestem po pierwszej iniekcji takiego zestawu

Dieta - po powrocie z cuta i małego ładowania wracam na 3100 KCAL, 400W 250B 50T.

Zdjęcia aktualnej formy w załączniku, robione dziś po wczorajszym ładowaniu 1000W+. Nogi ćwiczone raz w tygodniu ale porządnie - o dziwo jest progres

Pytanie, 400T + 75x2NPP będzie dobre na start czy za mało NPP? Jaka jest maksymalna bezpieczna dawka w jednej lotce NPP?

Życzę miłej niedzieli, może ktoś czyta te wypociny : )

hejssik pisze: ↑29 stycznia 2023, 11:58 - ndz Raport

Waga w sobotę pokazała 82 kg - jednak przykręciłem trochę śrubkę i pociągnąłem kolejny tydzień CUT, zrobiłem delikatne roztrenowanie 3 treningi w tygodniu oraz 3 sesje cardio 20,25 i 35 min + ograniczyłem węgle do 150 w treningowe oraz 100 w nietreningowe - finalnie spadło 6 kg od rozpoczęcia mini cuta. Na koniec (wczoraj) podładowałem organizm węglami - wpadło około 1000W w miarę czystych, operacja przeprowadzona z chłodną głową, tłuszcze ograniczone do 60G + 10L wody Po tym incydencie waga rano pokazała 84 kg więc jest dobrze

Po miesięcznej kuracji T podskórnie (ok. 200mg/week) zauważyłem pojawienie sie trądziku na klacie oraz w paru innych miejscach. Wracam na domięśniówki.

Plan na kolejne 12 tygodni - MASA priorytet PLECY + RAMIONA.

SAA poleci na start 400T + NPP 150MG / WEEK
Postanowiłem bić razem w jednej pompce co 3.5 dnia - rozmawiałem z kilkoma osobami i muszę sprawdzić na sobie jak podziała na mnie NPP, jeśli będzie lipa to zrobię iniekcje 3x WEEK. Do tego dołączam również proviron 12.5mg x2 rano/wieczor. Aktualnie już jestem po pierwszej iniekcji takiego zestawu

Dieta - po powrocie z cuta i małego ładowania wracam na 3100 KCAL, 400W 250B 50T.

Zdjęcia aktualnej formy w załączniku, robione dziś po wczorajszym ładowaniu 1000W+. Nogi ćwiczone raz w tygodniu ale porządnie - o dziwo jest progres

Pytanie, 400T + 75x2NPP będzie dobre na start czy za mało NPP? Jaka jest maksymalna bezpieczna dawka w jednej lotce NPP?

Życzę miłej niedzieli, może ktoś czyta te wypociny : )

Hej, czytają czytają, każdego dnia masz więcej odsłon : )
Co do NPP - jeśli będziesz mieć problemy z nandrolonami to najlepiej bić często czyli ed, a przy NPP to wcale min. musisz stosować e2d.
Do tego pilnować prolaktyny, by właśnie ograniczyć skutki uboczne.

Iniekcje podskórne mocno wybijają estro więc stąd trądzik.

Bardzo dobrą masz sylwetkę i gen do nie zalewania się: )

Ogólnie 150mg NPP na start będzie spoko opcją bo przynajmniej zobaczysz jak reagujesz, ale celuj w 250-350mg

Nie ma czegoś takiego jak bezpieczna dawka w lotce, ale by ograniczyć skutki uboczne dlatego zwykle zawodnicy wykonują iniekcje ed /e2d

Raport

Waga na czczo równe 85 kg - skok +1kg w stosunku zeszłej niedzieli wiec jest dobrze, powoli idzie do góry

Tydzień zaliczony dobrze, wpadły 4 mocne treningi. Zaczynam progresować na nowo, zmieniam trochę tempo ćwiczeń. Kaloryke staram się trzymać między 3200-3400; chodzę głodny, staram się jeść regularnie co 3h.

SAA leci teraz 400MG T / week + NPP 270MG / week : dodałem jedną iniekcje npp. Do tego codziennie proviron 12.5 mg rano + wieczorem. Samopoczucie ok, za około tydzień zrobię badania jak wyglada estro i prolka.

Dzisiaj bez zdjęcia, wstawię coś w przyszłym tygodniu, raport krótki zwięzły i na temat. Miłej niedzieli

hejssik pisze: ↑05 lutego 2023, 14:42 - ndz Raport

Waga na czczo równe 85 kg - skok +1kg w stosunku zeszłej niedzieli wiec jest dobrze, powoli idzie do góry Tydzień zaliczony dobrze, wpadły 4 mocne treningi. Zaczynam progresować na nowo, zmieniam trochę tempo ćwiczeń. Kaloryke staram się trzymać między 3200-3400; chodzę głodny, staram się jeść regularnie co 3h.

SAA leci teraz 400MG T / week + NPP 270MG / week : dodałem jedną iniekcje npp. Do tego codziennie proviron 12.5 mg rano + wieczorem. Samopoczucie ok, za około tydzień zrobię badania jak wyglada estro i prolka.

Dzisiaj bez zdjęcia, wstawię coś w przyszłym tygodniu, raport krótki zwięzły i na temat. Miłej niedzieli

Jak chodzisz głodny to bardzo dobry znak, szanować to jak najdłużej i przetrzymać, bo później już żreć się nie chce

Raport

Wracam po tygodniu nieobecności, w sumie dużo się nie zmieniło. Waga na czczo 86 kg z czego podeszło trochę wody - tłusty czwartek wpadło pare dobroci i mamy efekt

Treningowo wyglada to tak, 4 dni PUSH PULL LEGS PULL. Priorytet skierowany do rozbudowę ramion oraz pleców, grubość i szerokość. Odjąłem jeden dzień treningowy gdyż czuje, że nie regeneruje się przy tylu jednostkach treningowych mimo nadwyżki kcal oraz SAA.

Ze środków leci teraz T. 500MG / week oraz NPP w dawcę 320 MG / week. Wszystko rozbite w trzech iniekcjach.

Miska przez ostatni okres mniej trzymana, teraz wracam na czyste jedzenie wiec powinno pójść trochę do przodu.

Pojawił się trądzik na plecach, klacie, szyi - trochę jestem zły gdyż nie wyglada to dobrze. Mam wizytę u dermatologa zobaczymy co powie, ewentualnie dorzucę izotek do tego wszystkiego.

Fotka formy w załączniku, szału nie ma ale znowu siła idzie do góry